Fortuna 1. Liga: Pewna wygrana Bruk-Betu

W pierwszej części spotkania zespół gospodarzy był bardzo aktywny w ofensywie, a także – co najważniejsze – do bólu skuteczny. Strzelanie bardzo szybko rozpoczął Artem Polyarus. Już w 5. minucie meczu Ukrainiec wyprowadził ekipę „Słoni” na prowadzenie. Chwilę później mogło być 2:0, ale gol Tomasa Poznara nie został uznany z powodu spalonego. Czech nie zniechęcił się decyzją sędziów i w 22. minucie trafił do bramki Resovii. Trzecie trafienie dołożył krótko potem dołożył Maciej Ambrosiewicz.

Po przerwie więcej do powiedzenia w ofensywie mieli zawodnicy Resovii, ale w szeregi drużyny Mirosława Hajdy wkradła się duża nieskuteczność. Goście wykreowali sobie całkiem sporo sytuacji, ale nie byli w stanie zdobyć nawet bramki honorowej.

Zwycięstwo znacznie przybliżyło Bruk-Bet do strefy barażowej. Na ten moment drużyna Radoslava Latala zajmuje 7. miejsce z dorobkiem 23 punktów. Resovia plasuje się na `4. pozycji. Jej przewaga nad Skrą Częstochowa, która znajduje się już pod kreską, wynosi zaledwie jedno „oczko”.

jkow, PiłkaNożna.pl