Nieco bardziej optymistyczne wieści napływają z Anglii w sprawie stanu zdrowia sir Alexa Fergusona. Jak wynika z doniesień „Daily Mail”, słynny szkocki menedżer wybudził się już ze śpiączki, w której przebywał od kilku dni.
Sir Alex Ferguson przetrwał najbardziej krytyczny okres (fot. Reuters)
Przypomnijmy, że były menedżer Manchesteru United doznał pod koniec ubiegłego tygodnia wylewu krwi do mózgu i został przewieziony do szpitala Salford Royal, gdzie przeszedł operację. Przez kilka dni Ferguson znajdował się w ciężkim stanie, a rokowania odnośnie jego zdrowia nie były najlepsze.
Manchester ograniczał się do wydawania lakonicznych komunikatów, szanując wolę rodziny, która poprosiła o prywatność w tym trudnym czasie.
„Daily Mail”, mimo blokady informacyjnej, udało się dowiedzieć, że stan zdrowia legendarnego trenera się polepszył i udało się go wybudzić ze śpiączki. Sir Alex miał nawet krótko rozmawiać ze swoją rodziną i najbliższymi przyjaciółmi.
Wiadomo, że 76-latek przez kilka następnych tygodni będzie się znajdował pod ścisłą opieką lekarską, a najbliższy czas będzie decydujący dla jego przyszłości i dalszego funkcjonowania. Przed byłym menedżerem „Czerwonych Diabłów” długa droga, by wrócić do normalnego życia.
Angielskie media donoszą, że po tym jak Ferguson przetrwał kilka najtrudniejszych, bo krytycznych dla jego kondycji dni, jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
