Ferguson nie lekceważy Blackburn
Sir Alex Ferguson zamierza posłać na boisko najsilniejszy skład Manchesteru United w sobotnim starciu Premier League z Blackburn Rovers. Drużyna z Old Trafford właśnie w tym spotkaniu może zapewnić sobie kolejny tytuł mistrza Anglii.
„Czerwone Diabły” muszą zdobyć na Ewood Park zaledwie punkt, a remis da im 19. w historii klubu trofeum mistrzowskie. Szkocki menadżer nie zamierza jednak ryzykować dobierając skład na to spotkanie. – Najważniejsze powinno być dla nas właściwe podejście do tego meczu. To poważne starcie, zagramy więc najsilniejszym zestawieniem – podkreślił Ferguson.
Na boisku zabraknie jedynie jednego z weteranów – Edwina van der Sara, który wystąpił w tym sezonie już w 42 spotkaniach i zdaniem menadżera United zasłużył na odpoczynek. – Biorąc pod uwagę ostatnie tygodnie i fakt, że grał w każdym meczu, należy skorzystać z okazji i dać mu odpocząć – przyznał Szkot, jednocześnie otwierając miejsce do składu Tomaszowi Kuszczakowi.
– Z Blackburn nigdy nie gra się łatwo, a obecnie oni także walczą. Myślę, że prawdopodobnie potrzebny jest im punkt – dodał Ferguson. – To trudny mecz dla obu stron, jednak jedziemy tam z pewnością, którą nabyliśmy w ostatnią niedzielę po zwycięstwie z Chelsea. Zaprezentowaliśmy się wspaniale, a teraz potrzebujemy kolejnego zwycięstwa w tym stylu.
Źródło: ASInfo