Fabiański skomentował swój powrót na murawę
We wczorajszym spotkaniu Premier League z bardzo dobrej strony zaprezentował się Łukasz Fabiański. Polak rozegrał całe spotkanie i obronił rzut karny. Sam zainteresowany nie ukrywa, że powrót na boisko wiązał się dla niego z mieszanymi uczuciami.
W sobotnim spotkaniu Premier League West Ham United przegrał na własnym terenie z Leicester City 1:2.
Już w pierwszych minutach spotkania West Ham United mógł stracić bramkę. Wszystko przez… Fabiańskiego, który faulował rywala w polu karnym, a arbiter odgwizdał „jedenastkę”.
Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Demarai Gray. Fabiański odkupił winy i zdołał obronić strzał rywala.
Ostatecznie dobra interwencja Polaka i tak nie uchroniła jego zespołu przed porażką. West Ham United zawiódł i przegrał 1:2.
– Dobrze być znowu na murawie. Szkoda, że nie wyciągnęliśmy nic z tego meczu – zakomunikował po spotkaniu popularny „Fabian”.
gmar, PilkaNozna.pl