Europejski gigant obserwuje Żurkowskiego
Czy Górnikowi Zabrze uda się podczas zimowego okna transferowego zatrzymać Szymona Żurkowskiego? Wątpliwe, szczególnie jeśli ktoś złoży w jego sprawie odpowiednią ofertę. Czy takim klubem będzie Juventus?
Szymon Żurkowski na liście życzeń europejskiego giganta (fot. 400mm.pl)
O tym, że Żurkowski mógłby opuścił w styczniu Zabrze spekulowało się od dawna. Młodzieżowy reprezentant Polski jest w swojej drużynie jedną z wyróżniających się postaci i nic dziwnego, że interesują się nim zagraniczne kluby. Przy Roosevelta zdają sobie sprawę z zagrożenia utratą tak wpływowego piłkarza, ale przy okazji liczą na pokaźny zysk.
Serwis „calciomercato.com” donosi, że Żurkowski znajduje się m.in. pod lupą wielkiego Juventusu. Na razie trudno mówić w tej sprawie o konkretach, ale samo pojawienie się 21-latka na radarze mistrza Włoch jest znaczące. Wysłannicy „Starej Damy” mają dokładnie śledzić poczynania pomocnika na boiskach ekstraklasy i niewykluczone, że w przyszłości zaowocuje to transferem.
Co więcej, wspomniane źródło dodaje, że przedstawiciele Juventusu kontaktowali się już Górnikiem, by wybadać grunt i dać jasno do zrozumienia, że zainteresowanie piłkarzem jest realne.
W Zabrzu liczą na to, że potencjalna sprzedaż Szymona Żurkowskiego pozwoli zarobić klubowi około pięciu milionów euro. Pytanie, czy w przypadku pojawienia się dobrej oferty, Górnik sprzeda swojego lidera już w zimie, czy jednak poczeka do lata, kiedy ten będzie po występach na młodzieżowych mistrzostwach Europy?
Niewykluczone, że po dobrym zaprezentowaniu się na włoskich boiskach wartość pomocnika poszłaby w górę i przy Roosevelta zarobiliby więcej niż wspomniane pięć milionów.
Urodzony w Tychach piłkarz jest związany z Górnikiem Zabrze od 2016 roku. W tym sezonie wystąpił on na wszystkich frontach w dwudziestu meczach, w których strzelił cztery gole i zapisał na swoim koncie trzy asysty.
Grzegorz Garbacik