Przejdź do treści
2024.12.09 Lodz Stadion Miejski
pilka nozna Betclic 1 liga 2024/2025
LKS Lodz - Arka Gdynia
N/z Artemijus Tutyskinas Marc Navaro
Foto Artur Kraszewski / PressFocus 

2024.12.05 Lodz
Football  Betclic 1 league  season 2024/2025 
LKS Lodz - Arka Gdynia

Credit: Artur Kraszewski / PressFocus

Polska 1 Liga

Emocje w końcówce. Dwa gole, czerwona kartka i kolejna wygrana wicelidera 1. Ligi

Arka wygrała na wyjeździe 2:0 z ŁKS-em w 19. kolejce 1. Ligi. Goście odnieśli trzecie zwycięstwo z rzędu. Gospodarze kończyli poniedziałkowy mecz w dziesiątkę.

fot. Artur Kraszewski/PressFocus

Pierwsza połowa poniedziałkowego meczu nie zachwyciła. Ta część gry okazała się dość wyrównana, mało konkretna, było niewiele sytuacji, zwłaszcza klarownych.

Więcej okazji miała Arka. W 14. minucie Hide Vitalucci oddał strzał z dystansu, piłka odbiła się od Mateusza Wysokińskiego, a Aleksander Bobek przeniósł ją nad poprzeczką. Gdynianie mieli rzut rożny, po którym bramkarz ŁKS-u złapał główkowanie Alassane Sidibe.

Chwilę później szansę wypracowali łodzianie. Stefan Feiertag, będący pod presją kilku rywali, oddał strzał z 14. metra, lecz Damian Węglarz udanie interweniował.

Po pół godzinie gry Arka zdołała zagrozić po dośrodkowaniach z prawej strony. Najpierw Tornike Gaprindaszwili dograł na dalszy słupek, a Joao Oliveira uderzył głową nad poprzeczką – tak, jak Karol Czubak po centrze Marca Navarro.

Na początku drugiej odsłony lepiej wyglądał ŁKS, który wypracował więcej sytuacji. Można wspomnieć m.in. o zablokowanych strzałach Feirtaga i Łukasza Wiecha. W tzw. międzyczasie okazje mieli gdynianie, konkretnie Oliveira i Czubak.

Gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się bezbramkowym remisem, to Arka objęła prowadzenie w 82. minucie, z ponowienia rzutu wolnego. Błysnął Michał Marcjanik, który skutecznie główkował pod poprzeczkę, po dośrodkowaniu z lewej flanki na 6. metr.

Od 88. minuty ŁKS grał w osłabieniu po czerwonej kartce Aleksandra Iwańczyka, który sfaulował Szymona Sobczaka, wychodzącego sam na sam z bramkarzem gospodarzy.

Wynik, na 2:0 dla wicelidera 1. Ligi, ustalił Sobczak, który w 4. minucie czasu doliczonego skutecznie uderzył ze środka pola karnego.

guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Wbudowane opinie
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024