El. LE: Sampdoria rozgromiona, skromna wygrana BVB
W czwartek swoje eliminacyjne spotkanie w Lidze Europy rozegrała warszawska Legia. Jednak nie tylko na boisku w Tiranie kibice mogli obserwować polskich piłkarzy.
Paweł Wszołek rozegrał w czwartek 31 minut w meczu Sampdoria – Vojvodina
W III rundzie eliminacji występowały również ekipy Borussii Dortmund i Sampdorii Genua. Zawodnikami BVB są
Łukasz Piszczek oraz
Jakub Błaszczykowski, natomiast blucerchiatich –
Paweł Wszołek i
Bartosz Salamon. Na miejsce w podstawowym składzie liczyć mógł jednak tylko pierwszy z wymienionych.
Jego Borussia grała z austriackim AC Wolfsberger, który na wcześniejszym etapie wyeliminował białoruskiego Szachciora Soligorsk. Niemcy natomiast eliminacje rozpoczynali od III rundy, co wyjątkowo można było uznać za ich mały sukces. Kibice, którzy śledzili w zeszłym sezonie zmagania w Bundeslidze, z pewnością pamiętają huśtawkę formy, jaką zaprezentowali gracze z Dortmundu.
W czwartek na placu gry pojawił się tylko Piszczek. Błaszczykowski narzeka na kontuzję, z powodu której nie poleciał z drużyną na wcześniejsze tournee do Azji. W spotkaniu z AC Wolfsberger Niemcy zbytnio się nie przemęczali. Wyjazdowa wygrana 1:0 (po bramce
Jonasa Hofmanna) stawia ich w nie najgorszej sytuacji przed rewanżem.
Pięć minut przed rozpoczęciem meczu BVB – AC Wolfsberger wystartowało starcie Sampdorii z serbską Vojvodiną Nowy Sad. W wyjściowym składzie Dorii próżno było szukać Wszołka i Salamona. Pierwszy z nich pojawił się na boisku, gdy było już 3:0 dla gości. Polak spędził na placu gry 31 minut, a jego ekipa w zasadzie nie ma już prawie żadnych szans na awans. Pierwsze spotkanie zakończyło się wynikiem 4:0 dla Vojvodiny. Wynik w doliczonym czasie gry ustalił
Ognjen Ozegović.
Mecze rewanżowe zostaną rozegrane w przyszły czwartek.
tboc, PiłkaNożna.pl