Dwa zmarnowane karne i wygrana Kolonii. Peszko z dwoma asystami!

Goście z Kolonii już do przerwy mogli prowadzić różnicą dwóch bramek, jednak nie wykorzystali oni aż dwóch rzutów karnych. W 39. minucie z jedenastu metrów pomylił się Marcel Risse, a tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę w jego ślady poszedł Patrick Helmes.

Niewykorzystane okazje lubią się mścić i dlatego po wznowieniu gry w drugiej części spotkania do bramki Koeln trafił były napastnik Cracovii, Koen van der Biezen. Goście odpowiedzieli jednak bardzo szybko dzięki trafieniu Helmesa, który zrehabilitował się za przestrzelonego karnego.

Kiedy wydawało się, że spotkanie zakończy się podziałem punktów, goście zadali decydujący cios. W doliczonym czasie gry gola na wagę zwycięstwa popularnych Koziołków strzelił Miso Brecko.

W 55. minucie meczu na boisko wszedł reprezentant Polski, Sławomir Peszko, który zaliczył dwie asysty. Z kolei Adam Matuszczyk całe spotkanie przesiedział na ławce rezerwowych.