Dramat Chorwatów w końcówce! Zaccagni wyrzuca ich za burtę ME!
Do 98. minuty Chorwacja prowadziła 1:0 z Włochami i była ich kosztem 1/8 finału. W ostatniej akcji rozpaczy, Italię utrzymał przy życiu w ME rezerwowy Mattia Zaccagni.
Maciej Kanczak
FOT. 400 MM
Chorwaci od pierwszych minut starali się przejąć inicjatywę. W 5. minucie potężny strzał z dystansu oddał Luksa Sucic. Piłkę na rzut rożny sparował jednak Gianluigi Donnarumma. Na pierwszą groźną akcję Włochów trzeba było czekać do 20. minuty. Po dośrodkowaniu Federico Dimarco, głową uderzał Mateo Retegui, ale został zablokowany. W 27. minucie świetnym dośrodkowaniem popisał się Nicolo Barella, a głową groźnie uderzał Alessandro Bastoni. Strzał obrońcy Interu w wielkim stylu obronił jednak Dominik Livaković.
W 30. minucie z prawej strony pola karnego próbował podawać Luka Modrić. Z podania wyszedł jednak groźny strzał, który z trudem wybronił Donnarumma. Pięć minut później zza szesnastki strzelał Lorenzo Pellegirni, ale tym razem na posterunku był Livaković.
Druga połowa rozpoczęła się od mocnego uderzenia Chorwatów. W 52. minucie ręką w polu karnym zagrywał Davide Fratesi. Sędzia Danny Makkelie po analizie VAR, wskazał na jedenasty metr. Donnarumma obronił jednak strzałem Modricia. Chwilę później jednak, kapitan reprezentacji Chorwacji skutecznie dobił strzał Ante Budimira, który wcześniej wybił przed siebie Donnarumma. Squadra Azzurra po stracie bramki ruszyła do ataku. Jednak jedyna godna odnotowania ich okazja to ta z 60. minuty, kiedy po kornerze główkował Bastoni, ale nie trafił w bramkę. W pozostałych przypadkach, chorwacka defensywa nie dała im stworzyć kolejnych bramkowych okazji. W 87. minucie Federico Chiesa zagrywał piłkę w środek pola bramkowego Chorwacji, ale do futbolówki nie doszedł Gianluca Scamacca.
Gdy Chorwaci szykowali się już do celebracji awansu, w ostatniej akcji meczu Riccardo Calafiori zagrał do wbiegającego w pole karne rezerwowego Mattię Zaccagniego, a ten pięknym strzałem przy słupku wyrównał.