Przejdź do treści

Polska 1 Liga

„Dobrze, że zniżka formy przyszła teraz…”

– Jesteśmy spięci, ponieważ towarzyszy nam duża presja. Myślę jednak, że powinniśmy sobie z nią radzić – przyczyny słabszej dyspozycji Pogoni Szczecin, w rozmowie z „pogon.v.pl” tłumaczył Vuk Sotirović.
– Większość z nas grała w ekstraklasie, dlatego presja nie jest nam opcja. Nawet w meczu z Piastem się męczyliśmy, choć ostatecznie udało się wygrać. Mecz z Sandecją był spotkaniem, którego nie powinniśmy przegrać. Wszystko ustawiło się niefortunnie, zwłaszcza czerwona kartka. Poza tym, że z Niecieczą nie graliśmy dobrego meczu, sytuacji bramkowych było sporo, więcej niż w dwóch poprzednich spotkaniach razem wziętych. W sobotę piłka nie chciała wpaść do bramki. Były słupki, poprzeczki i minimalnie niecelne strzały. Zabrakło nam szczęścia. Oprócz tego, że i tak nie graliśmy dobrze, mieliśmy okazje i jest czego żałować. Gorzej by było, gdybyśmy nie stworzyli sobie żadnej sytuacji bramkowej – tłumaczył Sotirović.

– Może dobrze, że zniżka formy przyszła teraz na początku rundy, niż na końcu, kiedy mogłoby zaważyć na tym, że przepada awans. Jeszcze mamy wiele spotkań do wygrania. To nie był nasz ostatni mecz. Nie tracimy do lidera dziesięciu punktów. Nadal jesteśmy na pierwszej pozycji. To nas gonią i to my musimy uciekać – zauważył gracz „Portowców”.

szymek, PilkaNozna.pl
źródło: pogon.v.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 2/2025

Nr 2/2025