Jakub Moder w ostatnią niedzielę po długim procesie rehabilitacji po zerwaniu więzadeł krzyżowych wrócił do gry. Polski pomocnik zagrał w dwóch meczach drugiej drużyny Brighton, a według doniesień medialnych jeszcze w listopadzie ma zagrać w spotkaniu w Premier League.
Polski pomocnik w minioną niedzielę wyszedł w pierwszym składzie i rozegrał trzydzieści minut w meczu drugiej drużyny Brighton w starciu z Arsenalem (3:6). Natomiast w piątek te obciążenia zostały zwiększone i Moder w rywalizacji z Crystal Palace (2:1) zagrał już przez czterdzieści pięć minut, a przy jednym z trafień swojej drużyny zaliczył asystę drugiego stopnia.
Teraz wiele wskazuje na to, że Moder powróci do pierwszej drużyny i jeszcze w listopadzie zagra w angielskiej Premier League. Według informacji podanych przez dziennikarza portalu Meczyki.pl – Tomasza Włodarczyka polski pomocnik jeszcze przed przerwą na mecze reprezentacyjne w listopadzie ma rozegrać kilkanaście minut w lidze angielskiej.
Miało to by się stać w starciu w przyszłą niedzielę, kiedy to Brighton zmierzy się u siebie z Sheffield United (godz. 15:00). To ligowy beniaminek, który zajmuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli z czteroma zdobytymi punktami na koncie w jedenastu spotkaniach.
Jeśli ten scenariusz dla Modera się sprawdzi, to polski pomocnik tym samym zagra na boiskach angielskiej Premier League po raz pierwszy od prawie dwudziestu miesięcy. Ostatni mecz w barwach Brighton w ligowych rozgrywkach Moder rozegrał 2 kwietnia 2022 roku w rywalizacji z Norwich City (0:0). Wówczas Polak doznał kontuzji zerwania więzadeł krzyżowych w kolanie, po której dopiero w ostatnich tygodniach powrócił do regularnej gry.
kczu/PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 43/2024
Najnowsze
Barcelona umacnia się na pozycji lidera. Tabela La Liga po El Clasico
La Liga
Barcelona w tym sezonie strzela jak szalona! Najlepsza ofensywa w Europie
La Liga
Jest kilka zmian! Jak prezentuje się aktualna tabela Ekstraklasy?
Ekstraklasa
El Clasico pełne emocji! Lewandowski prowadzi Barcelonę do spektakularnego zwycięstwa nad Realem
La Liga
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Brutalne 45 minut
Przemysław Pawlak
Budujmy boiska! Strategia godna pochwały!
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: W głowie pusto, ino groch z kapustą [FELIETON]
Roman Kołtoń