Sadio Mane po raptem roku ma odejść z Bayernu. Scenariusz ten jest niezwykle prawdopodobny, tym bardziej, że niemiecki klub już szuka chętnego na usługi Senegalczyka.
Sadio Mane miał wejść w buty Roberta Lewandowskiego i stać się podstawowym napastnikiem Bayernu. Tak się jednak nie stało. Senegalczyk kompletnie nie przypomina swojej wersji z Liverpoolu, nie dowozi liczb i jest autorem kontrowersji. Po raptem roku Bayern już myśli nad sprzedażą Senegalczyka, za którego w 2022 roku zapłacił Liverpoolowi 32 miliony euro.
Lothar Matthaeus w wywiadzie dla Bild stwierdził, że transfer Mane nie spełnił wcześniejszych oczekiwań. Latem fetowano jego przyjście do Bawarii, jednak zawiódł i nie pokazał się z dobrej strony. Bawarczycy sondują możliwość sprzedaży zawodnika, po którego ustawi się kolejka chętnych.
Najwięcej zapytań jest oczywiście z Premier League. To tam Mane pokazywał najwięcej jakości, grając w barwach The Reds. Według informacji Christiana Falka z Bild, Chelsea jest jednym z klubów, który chciałby w swoich szeregach Mane.
Aktualna wycena Mane to około 50 milionów euro. Bayern na pewno nie otrzyma takich pieniędzy i będzie musiał znacząco zejść ze swoich żądań finansowych.
młan, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 43/2024
Najnowsze
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Brutalne 45 minut
Przemysław Pawlak
Budujmy boiska! Strategia godna pochwały!
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: W głowie pusto, ino groch z kapustą [FELIETON]
Roman Kołtoń