Przejdź do treści
Debiut Wosia w Ruchu na remis

Polska Ekstraklasa

Debiut Wosia w Ruchu na remis

Ruch Chorzów bezbramkowo zremisował z Radomiakiem Radom na zakończenie 15. kolejki Ekstraklasy. Niebiescynie potrafili znaleźć drogi do bramki Alberta Posiadały. Był to jednocześnie debiut dla Jana Wosia na ławce trenerskiej górnośląskiego klubu.





Pierwszą połowę lepiej po prostu przemilczeć. Dopiero po przerwie zaczęło się dziać na boisku. Zaczęło, dodajmy, z inicjatywy tylko jednej drużyny – gospodarzy. Ruch nie zadowalał się bezbramkowym remisem i ruszył po pełną pulę. Radomiak natomiast sprawiał wrażenie zadowolonego z podziału punktów.

Do pełni szczęścia Niebieskim zabrakło lepszej skuteczności pod bramką. Chorzowianie stworzyli sobie kilka naprawdę dogodnych sytuacji. Na ich nieszczęście szwankowało jednak wykończenie. 

Tomasz Swędrowski trafił w słupek, Miłosz Kozak obił poprzeczkę bezpośrednio z rzutu wolnego, do tego zmarnowane okazje Daniela Szczepana. Beniaminek może sobie pluć w brodę, że nie udało przełamać fatalnej passy i odnieść pierwsze od końcówki lipca zwycięstwo.

Jan Woś może zaliczyć swój debiut na ławce trenerskiej do umiarkowanie udanego. Udało się nie przegrać, a to w przypadku Ruchu już coś. Dodatkowo chorzowianie zachowali czyste konto (ostatni raz miało to miejsce w sierpniu). Całość nie została jednak zwieńczona kompletem punktów.

jbro, PilkaNozna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024