De Ligt spokojny przed ME. „To może być nasz atut”
Los nie oszczędza reprezentacji Holandii przed startem EURO 2024. Z powodu urazów w Niemczech nie zagrają Teun Koopmeiners, Frenkie De Jong oraz Brian Brobbey. Mimo to, obrońca Matthijs de Ligt jest przekonany, że Pomarańczowych stać na dobry wynik.
Maciej Kanczak
FOT. Grzegorz Wajda/400MM.PL
Podopieczni Ronalda Koemana w przededniu startu XVII finałów ME są w znakomitej dyspozycji. W ostatnich meczach sparingowych przed niemieckim turniejem po 4:0 pokonywali Kanadę i Islandię. Stąd też bierze się optymizm obrońcy Bayernu Monachium.
– Mamy wielu graczy z czołowych europejskich klubów. To bardzo ważne w przypadku takiego turnieju, bo oznacza to równocześnie, że mamy dużo doświadczenia i obycia w meczach o wysoką stawkę. Wiemy jak się zachowywać, co robić, jak przygotować się do gry co 3-4 dni. A jeśli dodamy do tego wysoką jakość piłkarską, który posiadamy, oznacza to, że może zajść naprawdę daleko – stwierdził 24-letni defensor.
Zdaniem de Ligta Holandii może pomóc fakt, że nie posiada w składzie jednego, wybijającego się poziomem ponad resztę piłkarza. – To może być naszym atutem. Oznacza to, że wszyscy traktowani są tak samo, każdy zdaję sobie sprawę z odpowiedzialności i tego, że ciągniemy ten wózek w jedną stronę – dodał.