De Gea oczekuje ogromnej podwyżki pensji
Manchester United i David De Gea wciąż nie porozumieli się w kwestii nowego kontraktu. Hiszpański bramkarz chciałby zarabiać na Old Trafford takie same pieniądze jak Alexis Sanchez, jednak w klubie ani myślą, by spełniać jego finansowe zachcianki.
Zostanie czy odejdzie? (fot. Andrew Bowyers / Reuters)
De Gea, który na przestrzeni ostatnich sezonów wielokrotnie był wybierany najlepszym piłkarzem Manchesteru, zarabia obecnie 200 tysięcy funtów tygodniowo. Jak wynika z informacji dziennika „The Mirror”, bramkarz oczekuje sporej podwyżki i chciałby otrzymywać pensję na poziomie wspomnianego Sancheza, czyli około pół miliona funtów tygodniowo.
Problem w tym, że „Czerwone Diabły” są skłonne zaoferować Hiszpanowi lepsze warunki, jednak nie takie, jakich ten oczekuje. Spekuluje się o zarobkach około 350 tysięcy funtów, co i tak postawiłoby bramkarza w pierwszym szeregu najlepiej opłacanych zawodników w klubie.
Włodarze Manchesteru United muszą zintensyfikować wysiłki, ponieważ umowa De Gei obowiązuje jedynie do końca czerwca przyszłego roku. Jeśli więc kontraktu nie uda się przedłużyć, to może się okazać, że jedyną mądrą i zarazem opłacalną opcją będzie jego sprzedanie już podczas najbliższego lata.
Chrapkę na usługi 28-latka ma Zinedine Zidane. Nowy-stary trener Realu Madryt starał się o usługi golkipera United i zamierza wznowić swoja starania w najbliższych miesiącach.
Od początku obecnego sezonu David Ge Gea wystąpił na wszystkich frontach w 37 spotkaniach. W tym czasie udało mu się zachować dziesięć czystych kont.
gar, PiłkaNożna.pl