Czy Urugwaj uciszy Belo Horizonte?
Selekcjoner reprezentacji Urugwaju Oscar Tabarez spodziewa się dziś wieczorem w Belo Horizonte trudnego meczu z Brazylią w półfinale Pucharu Konfederacji.
W tych krajach latem nie odpoczywają. Gdzie trwa ligowy sezon? – KLIKNIJ!Jak podano w „Voetbal International” na przedmeczowej konferencji prasowej słynny szkoleniowiec powiedział, że jego zespół będzie maksymalnie zmotywowany, bo Brazylia jest znakomitym zespołem i trzeba będzie z nią walczyć o każdy metr boiska. Tabarez dodał, że jego piłkarze lubią trudne wyzwania.
Brazylijczycy są faworytami, chociaż Urugwaj już nie raz wygrywał z nimi ważne mecze. Często wspominany jest decydujący mecz mundialu w 1950 roku, gdy Celeste pokonali Canarinhos 2:1 w Rio de Janeiro i kibice na słynnej Maracanie byli w takim szoku, że zapanowała przerażająca cisza.
Na początku 1981 roku w finale turnieju o nazwie Mundialito, w którym uczestniczyli dotychczasowi mistrzowie świata (chociaż Anglików ostatecznie zastąpili Holendrzy) na stadionie Centenario w Montevideo ponownie wygrali 2:1 z Brazylią. Również w finale Copa America ’95 także w Montevideo Urugwaj wygrał z Brazylią, tyle że po rzutach karnych.
Zbigniew Mroziński
„Piłka Nożna”