Czy Thiago Motta może czuć się bezpiecznie? Ceniony dziennikarz ujawnia
W ostatnim czasie Juventus odstaje od ścisłej czołówki Serie A. W związku z tym rodzą się pytania dotyczące przyszłości szkoleniowca Bianconerich.
fot. IMAGO
Thiago Motta prowadzi Juventus od początku bieżącego sezonu. Przychodził do Starej Damy jako zdolny trener, który wprowadził Bolognię do Ligi Mistrzów. Jego zadaniem w Turynie było przywrócenie klubowi dawnego blasku. Obecnie 42-latek jest jednak daleko od realizacji tego celu. W dwóch ostatnich spotkaniach prowadzona przez niego drużyna poniosła dwie wysokie porażki, 0:4 z Atalantą i 0:3 z Fiorentiną. To pierwsze spotkanie to najwyższa domowa porażka Juventusu od 1967 roku. W ligowej tabeli Juve jest na 5. miejscu ze stratą 12 punktów do liderującego Interu Mediolan. Drużyna odpadła z Pucharu Włoch przegrywając w ćwierćfinale po rzutach karnych z Empoli, zaś z Ligi Mistrzów wyeliminowało ją PSV Eindhoven na etapie 1/16 finału. Kolejne klęski sprawiają, że pozycja trenera jest coraz mniej pewna.
Fabrizio Romano po meczu z Fiorentiną poinformował, że póki co Motta pozostanie na stanowisku. Teraz włoski dziennikarz przekazuje, że Juventus myśli nad dalszymi losami trenera i jego pozycja jest zagrożona. Romano podaje również, że w przypadku rozstania przed końcem sezonu Mottę może zastąpić Igor Tudor. To chorwacki szkoleniowiec, który ostatnio prowadził Lazio Rzym. W przeszłości był asystentem Andrei Pirlo w Juventusie. (AC)