Kiedy Neymar zakończył występ w meczu z Serbią kuśtykając, na Brazylijczyków padł blady strach. Na temat zdrowia swojego podopiecznego wypowiedział się Tite.
Neymar okupił występ w meczu z Serbią opuchniętą kostką. (fot. Piotr Kucza/400mm.pl)
Atakujący był raz za razem faulowany, w efekcie czego oglądający ostatnie spotkanie pierwszej kolejki zmagań grupowych mogli mieć poczucie deja vu – przecież bardzo podobnie było w trakcie poprzedniego mundialu. Potem ustąpiło ono jednak miejsca niepewności co do stanu nóg 30-latka.
Neymar opuścił murawę w 79. minucie. Z grymasem na twarzy i kuśtykając. Po meczu do sieci trafiły zdjęcia jego kostki – najpierw owiniętej workami z lodem, potem opuchniętej.
Zawodnik nie chciał wypowiedzieć się na temat stanu swojego zdrowia. Wyręczył go jego selekcjoner, który powiedział: – Nie martwicie się, Neymar będzie grał dalej na mundialu. Będzie grał, możecie być tego pewni.
Czy ulubieniec Brazylijczyków dojdzie do siebie do czasu kolejnego spotkania jego drużyny? To już w poniedziałek, kiedy Canarinhos zmierzą się ze Szwajcarią.
sar, PiłkaNożna.pl