Przejdź do treści

Ligi w Europie Liga Europy

Chore problemy Lecha z wizami

Dopiero w poniedziałek udało się poznańskim działaczom załatwić wizy dla delegacji lecącej w środę do Kazachstanu na mecz z Żetysu Tałdykorgan. Kto wie jednak, czy za kilka chwil problem się nie powtórzy. I czy teraz nie będzie jeszcze większy.

Istnieje bowiem możliwość, że w kolejnej rundzie – o ile Lechowi uda się przejść Kazachów – Kolejorz zmierzy się z azerskim Chazarem Lenkoran. I tutaj pojawia się spory, biurokratyczny zgrzyt, bo załatwienie wiz do Azerbejdżanu trwa dwa tygodnie. A przecież do rozpoczęcia meczu na drugim krańcu Europy pozostanie mniej czasu…

Dlatego właśnie w Poznaniu wszyscy trzymają kciuki za przeciwnika azerskiego zespołu – Kalju Nomme z Estonii. Nie dość bowiem, że Lech miałby o wiele bliżej, to na dodatek nie musiałby załatwiać wiz. W pierwszym meczu w Azerbejdżanie Estończykom udało się zremisować 2:2, więc przed rewanżem są w niezłym położeniu.

pka, Piłka Nożna
źródło: własne / GW

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 43/2024

Nr 43/2024