Chelsea negocjuje zakup gwiazdy Borussii! Kosztuje 65 milionów euro
Londyński gigant nie ustępuje w walce o pozyskanie lidera formacji ofensywnej BVB! Są nowe wieści od niemieckich mediów.
Ich autorem jest dziennikarz Sky Sports Florian Plettenberg. Według jego ustaleń w ostatnich godzinach doszło do kolejnych rozmów pomiędzy przedstawicielami Chelsea oraz Borussii Dortmund, którą reprezentował dyrektor sportowy Sebastian Kehl.
ZAMKNIJ
Dotyczyły transferu Jamiego Gittensa. Były one prowadzone w pozytywnych nastrojach. Jednak ostatecznie nadal nie udało się wypracować porozumienia odnośnie do finalnych zasad tej transakcji.
Strony nie mogą dogadać się w sprawie ostatecznej kwoty transferu. Niemiecka ekipa na ten moment oczekuje minimum 65 milionów euro, a londyńczycy nie chcą wykładać takich pieniędzy na stół.
Bayern Monachium przygląda się rozwojowi sytuacji i może niebawem również wkroczyć do gry. Die Roten już od tygodni poszukują nowego skrzydłowego, a Anglik na pewno pomógłby im w wypełnieniu tej luki.
Borussię dzisiaj czeka decydująca potyczka w kontekście walki o wyjście z grupy Klubowych Mistrzostw Świata. Ich przeciwnikiem będzie koreański Ulsan Hyundai. Legalny bukmacher Superbet w swojej ofercie zawarł zakłady na to spotkanie. Kurs na triumf BVB to aktualnie 1.26. Natomiast zwycięstwo drużyny Ulsan można obstawiać po kursie 9.60.
—————————————————————————————
Nowi gracze, którzy ZAREJESTRUJĄ SIĘ z kodem PILKANOZNA, oprócz możliwości skorzystania ze standardowej oferty powitalnej Superbet, dodatkowo mogą otrzymać freebet 35 zł (warunek – pierwszy depozyt w kwocie minimum 50 zł).
Polak z golem w debiucie! Potrzebował tylko minuty [WIDEO]
Damian Vu Thanh zadebiutował w barwach The Cong – Viettel FC podczas starcia z Cong An Ho Chi Minh City FC. Polak minutę po pojawieniu się na placu gry z ławki rezerwowych, zdobył swoją pierwszą bramkę dla nowego klubu.
Wielbłąd bramkarza w czeskiej ekstraklasie. Co on zrobił?! [WIDEO]
W 5. kolejce zmagań na najwyższym szczeblu w Czechach Slovacko pokonało Teplice 2:1. Tego spotkania dobrze nie będzie wspominał golkiper gości, Matous Trmal.