Grzegorz Krychowiak chce rozwiązać umowę ze swoim klubem. Czekamy na rozwój wydarzeń, jednak w tym momencie Polak nie zamierza wystąpić w najbliższym – jak i każdym innym, pozostałym meczu klubu, z którym ma ważny kontrakt.
Grzegorz Krychowiak nie zamierza grać w kraju, który wywołał wojnę i dokonał barbarzyńskiej napaści na Ukrainę. Polski zawodnik już wcześniej jasno zadeklarował, że chce odejść czym prędzej z Krasnodaru. Krychowiak zwołał również innych, zagranicznych zawodników tego klubu i wszyscy podjęli decyzje o opuszczeniu rosji.
Klub w tym momencie zamroził umowy wszystkich zawodników spoza kraju, przez co istnieje ewentualność, że jeszcze mogą grać w drużynie. Na taki scenariusz nie godzi się Krychowiak, który w trybie natychmiastowym chce rozwiązania umowy, ważnej prawnie do 2024 roku.
Polak zamierza bojkotować mecze Krasnodaru i każdą działalność związaną z klubem. Tym samym nasz reprezentant chce przycisnąć władze na rozwiązanie umowy w trybie natychmiastowym.
Krychowiak lada moment może osiągnąć swój cel. Viktor Claesson jest pierwszym obcokrajowcem z FK Krasnodar, któremu udało się rozwiązać kontrakt. W ślad za nim pójdą pozostali nierosyjscy piłkarze w kadrze „Byków”.
Dziennikarze w Rosji atakują Krychowiaka za jego subordynację i skłócanie zawodników z klubem. Przesiąknięci propagandą żurnaliści nazywają go „szczurem”, wskazując, że to on jest prowodyrem buntu piłkarzy i podburza ich do odejścia z klubu.
młan, PiłkaNożna.pl