Adam Buksa powiększył swój dorobek strzelecki w tym sezonie. Reprezentant Polski ustrzelił dublet.
Buksa strzela jak na zawołanie w MLS.
Buksa ma już na koncie szesnaście trafień. Dwa gole w meczu z Orlando City strzelił w końcówce. New England Revolution długo przegrywało, ale ostatecznie zremisowało 2:2.
Polski snajper wszedł na boisko w przerwie, ale i tak zdążył zapracować na miano bohatera. Niezależnie od wyniku drużyna Buksy już wcześniej zapewniła sobie mistrzostwo konferencji wschodniej. Ma 70 punktów w 32 meczach.
sul, PilkaNozna.pl