Broź: Z Legią trzeba się liczyć

Legia w grupowych zmaganiach Ligi Europy zdobyła 15 punktów i z pierwszego miejsca awansowała do fazy pucharowej. Jak mówi Łukasz Broź, przed rozpoczęciem rozgrywek nikt nie spodziewał się takiego rozstrzygnięcia.

Tak dobra forma w spotkania LE nawet dla samych piłkarzy była zaskoczeniem. – Nie ma się co czarować, nikt z nas nie sądził, że będziemy najlepsi. Celem było wyjście z grupy i fajnie to wszystko się ułożyło. Jesteśmy dumni, pokazaliśmy Europie, że z Legią trzeba się liczyć – mówi Broź w rozmowie z Super Expressem.

Zawodnicy warszawskiego klubu mogą teraz ze spokojem wyczekiwać na losowanie 1/16 finału LE. Dariusz Miodulski powiedział niedawno, że chciałby, żeby legioniści zagrali z kimś mocnym, jak FC Liverpool, ale Broź na tym etapie wolałby jednak uniknąć tak silnego rywala. – Chciałbym, żebyśmy trafili na włoskie Torino albo duński Aalborg – dodaje zawodnik. Wielu kibiców chciałoby, żeby Legia po raz kolejny zagrała z Celtikiem, jednak Broź ma na ten temat inne zdanie. – Nie mam ciśnienia na Celtic. Nie musimy im nic udowadniać, bo już raz pokazaliśmy, że jesteśmy dużo lepsi. Ale jeśli los nas skojarzy, to znowu ich zbijemy – zapowiada pewny siebie obrońca.

Losowanie 1/16 finału LE odbędzie się w poniedziałek o godzinie 13. Mistrzowie Polski będą w nim rozstawieni.

tboc, PiłkaNożna.pl

źródło: Super Express