Przejdź do treści
Boruc niezbędny do wygrywania?

Polska Ekstraklasa

Boruc niezbędny do wygrywania?

Artur Boruc wrócił do bramki Legii Warszawa, a mistrzowie Polski wygrali pierwszy od dwóch miesięcy mecz ligowy. Czy doświadczony bramkarz jest niezbędny stołecznemu zespołowi do wygrywania?



Kiedy warszawianie sprowadzali Boruca półtora roku temu, nie brakowało głosów, że w stolicy powinno postawić się na młodszego golkipera, którego można rozwinąć i sprzedać za wielkie pieniądze. 65-krotny reprezentant Polski wskoczył jednak do bramki, był podstawowym bramkarzem i mocno przyczynił się do zdobycia tytułu. W „PN” miał średnią ocen na poziomie 3,14, czyli nieco powyżej przeciętnej – najlepszy w Legii Josip Juranović miał 3,46.

W tym sezonie Boruc był ważną postacią w trakcie eliminacji europejskich pucharów. W dużej mierze dzięki niemu warszawianie grają jesienią w fazie grupowej Ligi Europy. Żartowano nawet, że 41-latek jest w formie reprezentacyjnej i Paulo Sousa powinien się z nim skontaktować, aby Król Artur rozważył chwilowe wznowienie reprezentacyjnej kariery, bo Wojciech Szczęsny był w słabszej dyspozycji, a Łukasz Fabiański postanowił zamknąć reprezentacyjny rozdział.

W końcu Boruc jednak wypadł ze składu z powodu kontuzji pleców. Sporo nie trenował, brakowało go jednak nie tylko na boisku, ale także w szatni. Wobec problemów, w jakich znaleźli się mistrzowie Polski, strata tak silnego charakteru i tak jakościowego bramkarza musiała się odbić. Młodzi Cezary Miszta i Kacper Tobiasz nie udźwignęli ciężaru odpowiedzialności w minionych tygodniach.

Po 70. dniach 65-krotny reprezentant Polski wrócił do składu Legii. Warszawianie po raz pierwszy w lidze od 14 sierpnia zachowali czyste konto i po raz pierwszy od 19 września zdobyli trzy punkty. Czy Boruc zagrał wybitnie? To za mocne określenie, ale pomógł zespołowi w samej końcówce, kiedy niespodziewanie groźny strzał na własną bramkę oddał Kacper Skibicki. Zrobił to, czego nie potrafili zrobić Miszta i Tobiasz przez siedem kolejek.

Bilans Boruca w tym sezonie to: 13 występów, 11 goli straconych, 4 czyste konta, 8 zwycięstw, 2 remisy i 3 porażki – to pokazuje, jak ważną postacią jest były reprezentant Polski dla Legii. 

pgol, PilkaNozna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024