Bez wygranego w derbach Berlina
Union zremisował na własnym stadionie z drużyną Herthy 1:1. Krzysztof Piątek znalazł się w kadrze „Die Alte Dame” i wszedł na murawę w ostatniej minucie doliczonego czasu gry.
Krzysztof Piątek zagrał nieco powyżej minuty (fot. Reuters)
Union Berlin nie zdołał pokonać niżej notowanej Herthy na własnym stadionie. Gospodarze bardzo szybko wyszli na prowadzenie, Robert Andrich popisał się świetnym uderzeniem zza pola karnego i dzięki jego trafieniu drużyna Unionu prowadziła w derbowym spotkaniu.
Radość gospodarzy nie trwała zbyt długo, w 35. minucie Lukebakio wykorzystał rzut karny i doprowadził do remisu. W drugiej części spotkania zdecydowanie przeważali piłkarze Unionu, jednak nie umieli przełożyć tego na akcje ofensywne i oddali raptem jeden, celny strzał na bramkę. Arbiter zakończył mecz przy stanie 1:1.
Krzysztof Piątek znalazł się w kadrze meczowej Herthy na to spotkanie, jednak Pal Dardai skorzystał z usług polskiego zawodnika raptem kilka minut przed końcem meczu.
Dla Herthy każdy zdobyty punkt jest na wagę złota, dzięki dzisiejszej zdobyczy drużyna plasuje się na 14. miejscu, jednak przewaga nad strefą spadkową jest nieznaczna. W innym położeniu jest Union, który cały czas walczy o miejsce premiowane grą w pucharach. Aktualnie zajmuje 7. miejsce ze stratą czterech punktów do szóstego w tabeli Bayeru Leverkusen.
młan, PiłkaNożna.pl