Bez niespodzianki na Old Trafford
Nie było niespodzianki w ostatnim z czterech zaplanowanych na niedzielę meczów ligi angielskiej. Manchester United pokonał na swoim terenie Newcastle United (3:1).
Manchester United wykorzystał atut własnego boiska (fot. Reuters)
Kilka dni wcześniej Czerwone Diabły rozgromiły na wyjeździe Real Sociedad w 1/16 finału Ligi Europy i do starcie z Newcastle United przystąpiły w znakomitych nastrojach. Dla podopiecznych Solskjera miało ono o tyle ważne znaczenie, że po wcześniejszym zwycięstwie Leicester City Manchester United nie mógł stracić dystansu do Lisów.
Gospodarze od początku przeważali oczywiście na boisku, ale nie miało to większego przełożenia na ilość i jakość okazji bramkowych.
Na otwarcie wyniku na Old Trafford trzeba było czekać przez pół godziny. To właśnie wtedy świetną indywidualną akcją popisał się Marcus Rashford, który urwał się na skrzydle, wpadł w pole karne i mając nieco miejsca, zdecydował się na strzał przy bliższym słupku. Karl Darlow powinien obronić to uderzenie, ale nie zdołał zatrzymać piłki i stracony gol na pewno obciąża jego konto.
Radość gospodarzy nie trwała jednak zbyt długo, ponieważ w 36. minucie zawodnicy Newcastle odpowiedzieli. Po dośrodkowaniu w pole karne i przebitce, do piłki dopadł Allan Saint-Maximin, który uderzył bez zastanowienia i David De Gea musiał skapitulować.
Jak się okazało, stracona bramka odcisnęła piętno na ekipie gospodarzy, którzy na początku drugiej połowy znajdowali się w głębokiej defensywie. Wystarczył jednak tylko jeden atak, by defensywa Newcastle została złamana po raz drugi. W 57. minucie podanie w poprzek pola karnego rywala wykorzystał David James, który mimo ostrego kąta uderzył z całej siły i Manchester ponownie znalazł się na prowadzeniu.
Na kwadrans przed końcem Rashford został sfaulowany w polu karnym Srok, a pewnym wykonawcą jedenastki został Bruno Fernandes i gospodarze mieli już dwa gole zapasu.
Rezultat zmianie już nie uległ i po ostatnim gwizdku arbitra to piłkarze Solskjera mogli wznieść ręce w geście triumfu.
gar, PiłkaNożna.pl