15 listopada reprezentacja Polski rozegra ostatnie spotkanie eliminacji mistrzostw świata, w którym podejmie reprezentację Węgier. Gości nie będą mogli wspierać ich kibice.
To efekt ich zachowania podczas wyjazdowego meczu z Anglikami. W październiku, na Wembley doszło do starć węgierskich fanów ze służbami porządkowymi. Wszystko zaczęło się od wejścia tych drugich na trybunę w celu aresztowania osoby, która dopuściła się rasistowskiego zachowania.
Sprawą zajęła się FIFA, a w poniedziałek zapadł werdykt. Kara jest podwójna. Nie dość, że kibice reprezentacji Węgier nie będą mogli pojawić się na PGE Narodowym, to w dodatku tamtejsza federacja musi zapłacić grzywnę w wysokości 75 tysięcy franków szwajcarskich.
Rywalizacja Polski z Węgrami zamknie cykl eliminacji mundialu w grupie I. Po ośmiu kolejkach biało-czerwoni są wiceliderami tabeli, a ich udział w barażach jest niemal pewny. Madziarzy zajmują czwarte miejsce i już dawno pogodzili się z niepowodzeniem w staraniach o wyjazd do Kataru.
Podopieczni Paulo Sousy muszą postarać się o dobry wynik, wszak od tego może zależeć kwestia ich rozstawienia w dalszej fazy eliminacji. Brak fanów rywala na pewno im nie zaszkodzi.
sar, PiłkaNożna.pl
źródło: Sky Sports
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
