Beniaminek kontra mistrz, czyli spełnienie marzeń i piękny moment
W pierwszym niedzielnym meczu PKO BP Ekstraklasy GKS Katowice podejmie Jagiellonię Białystok. Dla gości to szansa na przerwanie fatalnej passy.
FOT. MICHAL CHWIEDUK / 400mm.pl
Mistrzowie Polski przegrali cztery spotkania z rzędu. Dwa razy z Bodo/Glimt, po razie z Cracovią i Ajaxem. W każdym trzech ostatnich stracili cztery gole. Początek sezonu, kiedy wygrali pięć starć, zachowując trzy czyste konta, wydaje się bardzo odległą przeszłością. Nawet pomimo różnicy klas rywali z jakimi mierzyli się w tych okresach.
O przełamanie Jagiellonia postara się w potyczce z GKS-em Katowice. Za nim akurat niezły czas – w minionych czterech kolejkach zdobył pięć punktów, przegrywając tylko raz. Plasuje się poza strefą spadkową.
– Dzisiaj rzeczywiście spełniam swoje marzenia, ale to nie jest istotne. Istotne jest, że spełniamy marzenia kibiców, a wydaje mi się, że miejsce tego klubu powinno w Ekstraklasie, natomiast nikt za darmo nic nie daje i nie jest pewne, że GKS w tej Ekstraklasie musi być. Trzeba ciężko pracować i spełniać kolejne marzenia. Oczywiście jest to piękny moment, że możemy zagrać z mistrzem Polski – powiedział w trakcie konferencji prasowej Rafał Górak.
Beniaminek nie zamierza oczywiście poprzestać na zagraniu, chce wygrać. Kiedy, jak nie teraz, gdy Jaga jest zraniona? Ale to wciąż Jaga.
Początek meczu o godzinie 14:45. (MS)
Jaga wygra 3-0