Będzie się działo! Stoper Liverpoolu na celowniku dwóch gigantów
Liverpool pod wodzą Arne Slota radzi sobie doskonale, a jego piłkarze są łakomym kąskiem na rynku transferowym. Zwłaszcza ci, którym wygasają kontrakty. Nie dziwi więc, że podstawowy środkowy obrońca The Reds, którego umowa obowiązuje do czerwca 2026 roku, wzbudza zainteresowanie dwóch potężnych klubów.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Liverpool wygrał na wyjeździe z PSG 1:0 po golu Harvey’ego Elliotta. Zwycięstwo to zostało odniesione w dość kuriozalnych okolicznościach naznaczonych przez nieskuteczność gospodarzy i genialną dyspozycję w bramce Alissona.
The Reds radzą sobie w tym sezonie znakomicie i są na dobrej drodze do zdobycia mistrzostwa Anglii. Zawdzięczają to między innymi nienagannej postawie defensywy. Jednym z jej liderów jest Ibrahima Konate. Sęk w tym, że za nieco ponad rok kończy mu się kontrakt.
Paryż czeka
Francuz trafił na Anfield latem 2021 roku za 40 milionów euro. Od tamtej pory wywalczył sobie miejsce w wyjściowej jedenastce i rozegrał już 121 meczów na wszystkich frontach, w których strzelił 5 goli i zanotował 4 asysty. Teraz jednak jego przyszłość stoi pod znakiem zapytania.
Jak podaje paryski dziennik „Le Parisien”, w lutym zaczęły pojawiać się informacje, jakoby Konate znajdował się na szczycie listy życzeń Paris Saint-Germain. Stoper jest mocno związany z Paryżem. Tam się urodził, tam wciąż mieszka jego rodzina, a i on często podróżuje do stolicy Francji.
Real nie śpi
Dziennik nadmienia, że w poprzednich latach jego sytuację bacznie monitorował również Real Madryt. Francuskie źródło nie precyzuje, czy zainteresowanie to nadal istnieje. Natomiast brytyjski „Daily Mail” uzupełnia te doniesienia i zaznacza, że Królewscy wciąż myślą o sprowadzeniu 25-latka.
„Daily Mail” podkreśla jednak, że Los Blancos woleliby poczekać do momentu wygaśnięcia jego umowy i wtedy sprowadzić go bez kwoty odstępnego. Real jest mistrzem tego typu operacji, co udowodnił w przypadkach Davida Alaby, Antonio Rudigera czy Kyliana Mbappe.
Bez pośpiechu, ale sprawnie
Sam Konate nie zamierza spieszyć się z podejmowaniem decyzji i zastanowi się nad tym po sezonie – tak twierdzi „Le Parisien”. „Daily Mail” dodaje, że Liverpool najbliższego lata także będzie oczekiwał deklaracji i znalezienia rozwiązania.
W bieżącej kampanii Ibrahima Konate zaliczył 31 występów we wszystkich rozgrywkach. Zdobył w nich 2 bramki i zanotował 2 asysty. Portal Transfermarkt wycenia go obecnie na 50 milionów euro. (JG)
Ligi w Europie Premier League
Zobacz wideo z bramki na 2:1 dla Arsenalu w starciu z Wolverhampton. Trafienie samobójcze zanotował Yerson Mosquera.
Ligi w Europie Inne ligi
Abdul Fatawu zdobył niezwykle urodziwą bramkę w spotkaniu Leicester City z Ipswich Town. Zobacz wideo z tej akcji!
Ligi w Europie La Liga
Cudowne trafienie autorstwa Lucasa Beltrana nie dało nawet punktu ekipie Nietoperzy. Los Rojiblancos wygrali po golach Koke oraz Antoine'a Griezmanna.
![Atletico Madryt wygrywa z Valencią! Piękny gol nie wystarczył [WIDEO]](https://pilkanozna.pl/content/uploads/2025/12/result_download-2025-12-13T214608.784-1024x683.jpg)
Ligi w Europie Inne ligi
Mateusz Żukowski coraz lepiej odnajduje się w Magdeburgu. W sobotę Polak wpisał się na listę strzelców, wykorzystując rzut karny, i zanotował asystę w starciu z Holstein Kiel.
Ligi w Europie Premier League
Najnowsze
Piłkarz Rakowa trafi do Arki? „Nie wiem, czy jesteśmy w stanie dźwigać tę pensję”
Ekstraklasa
Drybling i bramka z własnej połowy! Niewiarygodny gol w Championship [WIDEO]
Inne ligi
![Atletico Madryt wygrywa z Valencią! Piękny gol nie wystarczył [WIDEO]](https://pilkanozna.pl/content/uploads/2025/12/result_download-2025-12-13T214608.784-768x512.jpg)
Atletico Madryt wygrywa z Valencią! Piękny gol nie wystarczył [WIDEO]
La Liga
Były piłkarz Śląska błyszczy w Niemczech. Zdobył bramkę i dołożył asystę
Inne ligi
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Konsternacja. Które oblicze reprezentacji jest prawdziwe?
Przemysław Pawlak
Lewandowski zatańczył do muzyki Probierza [KOMENTARZ]
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: Z meczu na Bernabeu Atletico na pewno mogło wycisnąć więcej [KOMENTARZ]
Roman Kołtoń