Po krótkiej przerwie Bayern Monachium wrócił na fotel lidera tabeli Bundesligi. W niedzielnym meczu 29. kolejki ligi niemieckiej Bawarczycy wygrali 4:1 z Fortuną Duesseldorf na wyjeździe.
Bohaterem pierwszej połowy niedzielnego spotkania rozegranego w Duesseldorfie był Kingsley Coman (na zdjęciu). Francuz zdobył obie bramki dla Bayernu: w 15. minucie gry próbował dośrodkowania, jednak Thomas Mueller nie dotknął piłki, a ta wpadła do siatki, z kolei w 41. minucie Coman sfinalizował świetną akcję zespołu – asystę zaliczył Joshua Kimmich.
Po przerwie goście z Monachium nadal dominowali. W 55. minucie Thiago Alcantara dośrodkował z rzutu rożnego, Mueller podbił piłkę, a na listę strzelców z bliskiej odległości wpisał się Serge Gnabry.
Honor Fortuny uratował Dodi Lukebakio. W 89. minucie gry belgijski napastnik wykorzystał rzut karny.
Wynik spotkania na 4:1 dla Bayernu w doliczonym czasie gry ustalił pomocnik Leon Goretzka.
W niedzielne popołudnie na murawie stadionu w Duesseldorfie wystąpiło trzech Polaków. Robert Lewandowski rozegrał cały mecz w Bayernie, podobnie jak Marcin Kamiński w barwach Fortuny. Z kolei Dawid Kownacki rozpoczął zawody w podstawowym składzie ekipy gospodarzy, a dziesięć minut przed końcem zmienił go Japończyk Takashi Usami.
kwit, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
