Bayern męczył się z najgorszą drużyną ligi
Najlepsza drużyna w lidze podejmowała dzisiaj absolutnie najgorszą. Bayern Monachium był zdecydowanym faworytem w starciu ze słabiutką Kolonią.
Tradycyjnie w pierwszym składzie Bayernu znalazło się miejsce dla Roberta Lewandowskiego.
Z kolei w Kolonii od pierwszych minut oglądaliśmy Pawła Olkowskiego.
Różnica pomiędzy obydwoma drużynami w ligowej tabeli była ogromna. Kolonia po piętnastu kolejkach miała na swoim koncie… zaledwie trzy punkty! Z kolei Bayern był liderem z 35 „oczkami”. To miał być mecz do jednej bramki, tym czasem po pierwszej bardzo nudnej połowie mieliśmy nieoczekiwanie bezbramkowy remis.
Przez kilkanaście minut drugiej odsłony meczu Bayern wciąż męczył się z Kolonią. Aż sytuację w 60. minucie uspokoił… Robert Lewandowski. Polski snajper po uderzeniu z kilku metrów dał prowadzenie bawarskiemu gigantowi.
Pomimo przygniatającej przewagi w posiadaniu piłki Bayern wygrał z Kolonią tylko 1:0. Lewandowski oraz Olkowski w swoich drużynach zaliczyli pełne 90 minut na murawie.
gmar, PilkaNozna.pl