Przejdź do treści
Bayer zagra z PSG. Boenisch powstrzyma Zlatana?

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Bayer zagra z PSG. Boenisch powstrzyma Zlatana?

Choć Bayer Leverkusen w ostatnich tygodniach zawodzi na całej linii, kibice z BayArena liczą na pozytywny rezultat w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain i zachowanie szans na awans do kolejnej rundy. Czy to w ogóle możliwe?

Paryżanie przyjechali do Niemiec jak po swoje. Dla nich odpadnięcie na tym etapie Champions League byłoby katastrofą. Wpompowane w zbudowanie zespołu, a teraz w jego utrzymanie pieniądze wywindowały cele ekipy na najwyższy możliwy poziom oczekiwań. Już w poprzednim sezonie ekipa z Parc des Princes była o krok od przedostania się do półfinału, jednak wtedy zabrakło jej odrobiny szczęścia i cwaniactwa. Barcelona, która ostatecznie zwyciężyła PSG w ćwierćfinale, nie była zespołem lepszym. Teraz na takie pomyłki nie ma już w Paryżu miejsca.

Gdyby brać pod uwagę ostatnie wyniki osiągane przez Bayer, wątpliwości nie byłoby żadnych – taki wynik mógłby paść na pewno. Bayer jest zagubiony, nieszczelny w defensywie, totalnie zagubiony w poczynaniach ofensywnych. Z siedmiu ostatnich spotkań wicelider Bundesligi przegrał aż pięć! W ostatni weekend ekipa trenera Hyypii poległa z Schalke 1:2. Wynik bolał bardzo – w końcu porażka nastąpiła w meczu z jednym z głównych rywali w walce o tytuł wicemistrzowski, ale nie wywoływał szoku i dreszczy na plecach. Tak było natomiast kilka dni wcześniej, bo Aptekarze żegnali się z Pucharem Niemiec, a za burtę wyrzucały ich o wiele bardziej zaangażowane i po prostu w ten dzień lepsze Czerwone Diabły z Kaiserslautern. Przypomnijmy, że FCK to w tym momencie zespół drugoligowy.

Trzeba powiedzieć to sobie wprost: jeśli Bayer zagra z PSG tak, jak w poprzednim tygodniu z FC Kaiserslautern, rywalizacja z Francuzami będzie zakończona po pierwszym meczu. Paryżanie nie wybaczą słabości i błędów. Trener Hyypia na przedmeczowej konferencji prasowej zapowiedział jednak, że dla niego i jego zespołu w obliczu ostatnich wpadek dobra postawa w LM to sprawa honoru. Puste frazesy czy realne rzucenie rękawicy? Nie zapominajmy, że Bayer to drużyna mimo wszystko nieprzypadkowa. To aktualny wicelider drugiej najsilniejszej ligi świata, mający w tym sezonie na rozkładzie takie ekipy, jak Borussia Dortmund i Szachtar oraz zaliczony remis z Bayernem Monachium.

To może być ciekawy mecz również z polskiej perspektywy. Niemieccy dziennikarze awizują w przewidywanym składzie B04 Sebastiana Boenischa, zewsząd krytykowanego reprezentanta Polski. Lewy obrońca zaliczył w miniony weekend bezbarwny występ w meczu z Schalke. Jeśli Polak rzeczywiście dostanie swoją szansę, będzie musiał powstrzymywać piłkarzy, których żadnemu z naszych czytelników przedstawiać nie trzeba. W pamięci mamy, jak nasz gracz prezentował się na Old Trafford. Tym razem mamy nadzieję i trzymamy mocno kciuki za to, że jednak mimo wszystko Zlatan trzymał się będzie bliżej środka boiska…

Bayer Leverkusen – Paris Saint-Germain
1/8 finału Ligi Mistrzów, pierwszy mecz. BayArena, godz. 20:45.

Przypuszczalne składy:

Bayer: Leno – Hilbert, Spahić, Toprak, Boenisch – L. Bender, Reinartz, Rolfes – Sam, Kiessling, Castro;

PSG: Sirigu – van der Wiel, Alex, Thiago Silva, Maxwell – Verratti, T. Motta, Matuidi – Lucas Moura, Ibrahimović, Pastore.

pka, Piłka Nożna

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 44/2024

Nr 44/2024