Bawarski szpital remisuje z Unionem
Hansi Flick musi radzić sobie z szatkowaną kadrą, zdecydowana część jego kluczowych zawodników jest w trakcie leczenia kontuzji. Bayern zremisował u siebie z Unionem 1:1.
Benjamin Pavard (fot. Reuters)
Szkoleniowiec Bayernu ma niemały ból głowy, kluczowi gracze są kontuzjowani i aktualnie musi lepić wyjściowy skład swojej drużyny przy pomocy rezerwowych i zawodników, którzy wcześniej dostawali mniej szans na grę. Widać to było w sobotnim meczu przeciwko Unionowi Berlin, gdzie Bawarczycy nie byli stroną dominującą i marnowali stwarzane okazje pod bramka stołecznej ekipy.
Dopiero w 68. minucie Jamal Musiala wykorzystał dogranie Thomasa Muellera i Bayern wyszedł na prowadzenie. Wiele wskazywało na to, że mistrz Niemiec zdoła dowieźć zwycięstwo do końca podstawowego czasu gry, w 86. minucie Marcus Ingvartsen doprowadził do wyrównania i mecz zakończył się remisem.
Bayern cały czas jest liderem rozgrywek i ma pięć punktów przewagi nad RB Lipsk, który również wygrał sobotnie spotkanie w Bundeslidze.
Union walczy o miejsce w strefie pucharowej. Stołeczna drużyna plasuje się na 7. miejscu i do szóstego Bayeru traci już tylko trzy oczka.
młan, PiłkaNożna.pl