Bartomeu: Drzwi dla Guardioli są zawsze otwarte
Prowadzony
przez Pepa Guardiolę Manchester City zawodzi w Premier League, gdzie
zajmuje dopiero trzecie miejsce w tabeli i do liderującego
Liverpoolu traci już 14 punktów. W ostatnim czasie pojawiły się
spekulacje o możliwym odejściu hiszpańskiego menedżera z The
Citizens.
Foto: Grzegorz Wajda
A
gdy tylko na horyzoncie, choćby bardzo daleko, pojawia się wizja
bezrobotnego Guardioli, natychmiast słychać głosy łączące
48-latka z Barceloną. Pep prowadził Barcę w latach 2008-12,
sięgając z nią w sumie po 14 trofeów.
O
możliwość powrotu hiszpańskiego szkoleniowca do klubu z Camp Nou
dziennikarz włoskiego pisma „La Repubblica” zapytał prezydenta
Barcelony.
–
To nie zależy ode mnie. Pep zdecydował się odejść kilka lat
temu, jednak drzwi w Barcelonie zawsze będą dla niego otwarte –
odpowiedział Josep Maria Bartomeu.
Jeżeli
Guardiola miałby wrócić do stolicy Katalonii, to najwcześniej
przed sezonem 2020-21. W czerwcu przyszłego roku wygaśnie kontrakt
Ernesto Valverde i trudno przypuszczać, aby Barca chciała
przedłużyć współpracę z obecnym szkoleniowcem. Trudniejszym do
spełnienia warunkiem byłoby jednak odejście Guardioli z
Manchesteru City. Jeżeli Hiszpan miałby zdecydować się na
opuszczenie angielskiego klubu na rok przed końcem umowy, to tylko w
przypadku zaliczenia bardzo rozczarowującego sezonu. The Citizens co
prawda są daleko od obrony mistrzostwa kraju, natomiast wciąż
pozostają jednym z faworytów do wygrania Champions League.
kwit,
PiłkaNożna.pl
Źródło:
La Repubblica/własne