Trochę to trwało, ale wreszcie się udało. Julian Araujo został nowym piłkarzem FC Barcelony.
Zabrakło dosłownie sekund. W ostatni dzień zimowego okienka transferowego (31 stycznia – przyp. red.) FC Barcelona spóźniła się z dopięciem wszystkich niezbędnych formalności. Dokumenty odnośnie do zakontraktowania Juliana Araujo wpłynęły już po czasie.
Transfer stanął pod znakiem zapytania. Pierwotnie zgody na jego finalizację nie wyraziła FIFA, lecz po odwołaniu się katalońskiego klubu światowa federacja piłkarska zmieniła zdanie i dała zielone światło na dopięcie przenosin.
W piątek 17 lutego Blaugrana oficjalnie potwierdziła podpisanie 3,5-letniego kontraktu przez Araujo. Meksykanin to reprezentant swojego kraju który wcześniej występował w amerykańskiej MLS w barwach Los Angeles Galaxy. Ma zastąpić na prawej obronie sprzedanego już do Sportingu Lizbona Hectora Bellerina.
Na debiut w pierwszym zespole Araujo będzie musiał poczekać. Początkowo bowiem będzie trenować i grać w drużynach rezerw. Tym prostym sposobem FCB nie przekroczy limitu wynagrodzeń nałożonego przez Finansowego Fair Play LaLiga i uniknie związanych z tym surowych kar.
jbro, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 44/2024
Najnowsze
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Wielki teatr i mały teatrzyk
Przemysław Pawlak
Budujmy boiska! Strategia godna pochwały!
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: W głowie pusto, ino groch z kapustą [FELIETON]
Roman Kołtoń