Skrzydłowy Tottenhamu, Gareth Bale przyznał, że widzi siebie grającego w przyszłości w innej lidze, niż Premier League. Piłkarz znajduje się na celowniku największych europejskich klubów, na czele z Realem Madryt oraz AC Milan.
Przyszłość Bale’a od dłuższego czasu jest tematem numer jeden prasy angielskiej. Spekulacje na temat transferu Walijczyka odrobinę się uspokoiły kiedy ten podpisał nowy, 4,5-letni kontrakt ze Spurs, ale wciąż to Bale jest na szczycie listy życzeń kilku potężnych klubów spoza Anglii. Zawodnik przed wtorkowym spotkaniem w Lidze Mistrzów z Realem Madryt udzielił wywiadu hiszpańskiemu dziennikowi „AS”, w którym nie wykluczył ewentualnego odejścia z Premier League.
– Gdyby nadarzyła się dobra okazja do odejścia, musiałbym ją rozważyć. W takich sytuacjach nie można postąpić inaczej. Swój rodzinny dom opuściłem, mając 15 lat. Gdybym teraz miał odejść z Tottenhamu chciałbym, aby to była inna liga niż angielska. Mógłbym poznać nową kulturę, nowych ludzi, rozwinąć się jako człowiek. Nie ma zbyt wielu piłkarzy angielskich w zagranicznych ligach, ponieważ Premiership jest niezwykle mocna. Ja jednak mógłbym spróbować swoich sił np. w Hiszpanii – przyznał Bale, choć zapytany o ewentualny transfer do Realu Madryt lub Barcelony, zmienił temat. – Koncentruję się w tym momencie na dobrych występach w Tottenhamie, nie zastanawiam się w którym klubie będę grał w przyszłości.
Walijczyk na koniec znalazł słowa uznania dla najbliższego przeciwnika w Lidze Mistrzów. – Real Madryt ma jakość. Oni lubią grać z kontry, mają bardzo kreatywnych graczy z przodu. Xabi Alonso potrafi z kolei świetnie organizować grę. Myślę, że remis na Santiago Bernabeu byłby dla nas dobrym rezultatem – podsumował skrzydłowy Spurs.
W 13. minucie spotkania Manchesteru City z Liverpoolem Erling Haaland stanął przed szansą na trafienie z jedenastu metrów. Norweski napastnik się jednak pomylił, nie najlepiej wykonując rzut karny.
Gwiazda City ostrzega Liverpool. „Nigdy nie czułem się lepiej”
W niedzielnym hicie Premier League, Manchester City gościć będzie Liverpool FC. Na rywalizację z mistrzem Anglii "ostrzy już zęby" Erling Haaland.
Co ze zdrowiem Sesko? Pojawiły się pierwsze informacje
Z powodu kontuzji, Benjamin Sesko musiał przedwcześnie opuścić boisko w meczu 11. kolejki Premier League z Tottenhamem Hotspur. Uraz słoweńskiego napastnika nie wydaje się jednak poważny.
Tonali tęskni za domem! Gwiazda Newcastle może wrócić do Włoch
Sandro Tonali nie ukrywa, że coraz częściej myśli o powrocie do ojczyzny. Pomocnik Newcastle United miał zwierzyć się bliskim, że chciałby wrócić do Serie A.