Arsenal rezygnuje ze starań o Zahę, ale…
Wilfried Zaha nie zostanie piłkarzem Arsenalu. Jak wynika z informacji „Sky Sports”, w północnym Londynie zrezygnowali ze starań o skrzydłowego Crystal Palace, ponieważ ten okazał się zbyt drogi.
Arsenal musi się spieszyć z finalizowaniem transferów (fot. Grzegorz Garbacik)
Kanonierzy od dłuższego czasu starali się wykupić piłkarza z Selhurst Park, jednak opór z drugiej strony był spory. Arsenal był skłonny zapłacić za Zahę 45 milionów funtów, a po odrzuceniu tej propozycji, chciał włączyć do transakcji jednego ze swoich zawodników. Jak się okazało, także ta oferta spotkała się z dość chłodnym przyjęciem ze strony szefów Palace.
Klub Iworyjczyka oczekuje za niego około 80 milionów funtów i już wiadomo, że Arsenal takiej kwoty nie wyłoży. Lokalne media uważają, że nieugięta postawa Crystal Palace sprawiła, że na Emirates Stadium zaczęto się rozglądać za innym skrzydłowym, a temat Zahy – przynajmniej na razie – został zamknięty.
Co więcej, Arsenal ma już podobno mieć gotowego następce. Ma nim zostać Everton, który jest do wykupienia z Gremio Porto Alegre już za około 40 milionów euro.
23-letni Brazylijczyk wywalczył wraz z kolegami z reprezentacji złoty medal podczas niedawnego turnieju Copa America. Swoje pierwsze piłkarskie szlify zdobywał właśnie w Gremio, a w trwającym obecnie sezonie wystąpił w trzynastu meczach, w których zdobył sześć goli i zapisał na swoim koncie jedną asystę.
Arsenal musi się spieszyć, ponieważ kluby w Anglii mogę dokonywać wzmocnień jedynie do startu nowego sezonu. Rozgrywki Premier League startują z kolei już 9 sierpnia.
gar, PiłkaNożna.pl