Arsenal kupi skrzydłowego Chelsea? Klub jest gotowy
Kanonierzy zamierzają złożyć ofertę Noniemu Madueke po tym, jak kluby dogadają się w sprawie transferu reprezentanta Anglii
Trudno sobie wyobrażać poprzednie rozgrywki chociażby w Lidze Konferencji bez byłego gracza PSV Eindhoven. Skrzydłowy był istotny dla The Blues zwłaszcza w dwumeczu z Legią Warszawa.
Po dwóch i pół latach przygoda Madueke na Stamford Bridge może jednak dobiec końca. Mocno zdeterminowany do zakontraktowania 23-latka zdaniem Fabrizio Romano jest Arsenal, który szuka graczy do wzmocnienia ofensywy.
Transfer może okazać się dla Kanonierów kosztowny z uwagi na to, iż jego kontrakt wygasa dopiero pod koniec czerwca 2030 roku. Cena za skrzydłowego może wynosić znacznie więcej niż jego oczekiwana wartość, głównie dlatego, że The Blues nie muszą wcale go sprzedawać i mają lepszą pozycję w negocjacjach.
Noni Madueke w poprzednim sezonie nie licząc KMŚ rozegrał 41 meczów. W tym czasie strzelił 11 goli i dołożył do tego pięć ostatnich podań. Natomiast licząc wszystkie spotkania w barwach Chelsea (91), na swoim koncie ma już 20 goli i dziewięć asyst.
Ligi w Europie Premier League
Liverpool pokonał ekipę Brighton and Hove Albion 2:0 po dublecie swojej gwiazdy.
Ligi w Europie Premier League
Rusza kolejna seria gier angielskiej ekstraklasy! Na start potyczka The Blues przeciwko The Toffees.
Ligi w Europie Premier League
Manchester United już podczas ostatniego letniego okienka transferowego sprzedał sporo gwiazd. Zimą z klubu odejdzie kolejna znana postać.
Ligi w Europie Premier League
Szkoleniowiec Liverpoolu skomentował ostatnie zamieszanie wokół klubu, które mimo zwycięstwa z Interem – nadal trwa.
Ligi w Europie Premier League
Manchester United myśli o przeformatowaniu kadry swojego zespołu. Klub ma dopuszczać sprzedaż swojego gwiazdora.
Najnowsze
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Konsternacja. Które oblicze reprezentacji jest prawdziwe?
Przemysław Pawlak
Lewandowski zatańczył do muzyki Probierza [KOMENTARZ]
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: Z meczu na Bernabeu Atletico na pewno mogło wycisnąć więcej [KOMENTARZ]
Roman Kołtoń