Przejdź do treści
Arka wciąż na fali. Dobra forma piłkarzy z Gdyni

Polska Ekstraklasa

Arka wciąż na fali. Dobra forma piłkarzy z Gdyni

Po niezwykle udanym występie w europejskich pucharach, piłkarze Arki Gdynia wrócili na ligowe boiska i po raz kolejny nie dali się pokonać. Podopieczni Leszka Ojrzyńskiego zremisowali przed własną publicznością z Wisła Płock (1:1)

Czy piłkarze Arki Gdynia pójdą za ciosem? (fot. Łukasz Skwiot)


Zawodnicy z Gdyni od kilku miesięcy znajdują się na wysokiej fali i zabierają z nią kolejnych rywali. Po wywalczeniu Pucharu Polski i utrzymaniu się w ekstraklasie, Arka wywalczyła Superpuchar kraju, a dwóch pierwszych spotkaniach nowego sezonu ligowego dopisała na swoje konto cztery punkty. 

Po zwycięstwie nad FC Midtjylland podopieczni Ojrzyńskiego znajdują się na najlepszej drodze do tego, by awansować do czwartej rundy eliminacji Ligi Europy i nic dziwnego, że to właśnie w nich upatrywano dość zdecydowanych faworytów meczu z Wisłą.

Płocczanie po falstarcie na początku rozgrywek (bezdyskusyjna porażka z Lechią Gdańsk), w następnej kolejce pokonali przed własną publicznością Lecha Poznań. Czy ta wygrana pozwoli Dominikowi Furmanowi i spółce złapać wiatr w plecy? Odpowiedź na to pytanie mieliśmy poznać w niedzielne popołudnie.




Wynik spotkania został otworzony bardzo szybko, bo już w szóstej minucie. Ku rozpaczy miejscowych kibiców, pierwszego gola strzelili goście z Płocka. Damian Byrtek wykorzystał dobre wrzucenie piłki z autu i głową skierował ją do siatki. Nie popisał się w tej sytuacji Pavels Steinbors, który najpierw zaczął wychodzić z bramki, jednak w decydującym momencie uznał, że lepiej będzie się cofnąć i jak się okazało, to spowodowało, że nie sięgnął futbolówki.

W 15. minucie Arce udało się doprowadzić do wyrównania, jednak gol Michała Nalepy nie mógł zostać uznany. Kilka chwil wcześniej faulu na rywalu dopuścił się bowiem Adam Marciniak i sędzia słusznie użył gwizdka.

Gospodarze rozpędzali się z każdą kolejną akcją i w 26. minucie niewiele brakowało, by w końcu udało się im – zgodnie z przepisami – pokonać Seweryna Kiełpina. Z rzutu wolnego przymierzył bowiem Nalepa, jednak pomylił się nieznacznie.


Im bliżej końca pierwszej połowy, tym bardziej rosła dominacja piłkarzy Ojrzyńskiego. Wisła z kolei całkowicie oddała pole rywalowi i wydawało się, że gol dla miejscowych jest jedynie kwestią czasu.

Jak się okazało, Arka dopięła swego jeszcze przed przerwą. Seweryn Kiełpin niepotrzebnie wyszedł daleko przed swoją bramkę i sfaulował szarżującego Rubena Jurado. Sędzia chwilę się zastanawiał, jednak po konsultacji z arbitrem liniowym postanowił wskazać na „wapno”. Pewnym egzekutorem karnego był Marcin Warcholak.

Trener Brzęczek dostrzegł niedostatki w swoim zespole i dlatego już w przerwie zdecydował się na przeprowadzenie dwóch zmian. Na boisku pojawili się Adam Dźwigała i Bartłomiej Sielewski.

Roszady w składzie nie pomogły gościom, którzy nie mogli odnaleźć swojego tempa i pozwalali Arce na dyktowanie warunków gry. Słabo wypadł Furman, a równie kiepsko zaprezentowali się również Arkadiusz RecaGiorgi Merebashvili, którzy mieli być motorami napędowymi „Nafciarzy”.

Arka przeważała już do samego końca, ale wynik nie uległ już zmianie. Mecz zakończył się remisem (1:1), a gospodarze po raz kolejny mogli się cieszyć ze zdobyczy punktowej. Dobra passa podopiecznych Ojrzyńskiego trwa w najlepsze.


PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 23/2025

Nr 23/2025

Polska Ekstraklasa

Klub Premier League złożył ofertę gwieździe Legii Warszawa!

Zapowiada się głośny transfer w Ekstraklasie? Jeden z angielskich zespołów rozważa wyruszenie po zakup zawodnika warszawskiej Legii!

2024.10.24 Backa Topola Serbia 
pilka nozna Liga Konferencji UEFA
FK TSC Backa Topola - Legia Warszawa
N/z Pawel Wszolek Marc Gual Bartosz Kapustka Rafal Augustyniak Steve Kapuadi Kacper Chodyna
Foto Wojciech Dobrzynski / Legionisci.com / PressFocus

2024.10.24 Backa Topola Serbia 
football UEFA Conference league
FK TSC Backa Topola - Legia Warsaw

Credit: Wojciech Dobrzynski / Legionisci.com / PressFocus
Czytaj więcej

Polska Ekstraklasa

Motor Lublin z transferem! Jest oficjalny komunikat

Motor Lublin sfinalizował transfer jednego z najbardziej wyróżniających się zawodników pierwszej ligi w minionym sezonie.

2025.05.24 Radom Pilka Nozna PKO BP Ekstraklasa Sezon 2024/2025 Radomiak Radom - Motor Lublin N/z Pilkarze Motoru radosc gol Samuel Mraz Foto Kacper Pacocha / PressFocus

2025.05.24 Radom
Football Polish PKO BP Ekstraklasa League Season 2024/2025
Radomiak Radom - Motor Lublin

Credit: Kacper Pacocha / PressFocus
Czytaj więcej

Polska Ekstraklasa

Górnik z kolejnym transferem. To francuski pomocnik

Bastien Donio, 19-letni pomocnik z Francji, został nowym piłkarzem Górnika. To już siódmy transfer zabrzan tego lata.

Górnik z kolejnym transferem. To francuski pomocnik
Czytaj więcej

Polska Ekstraklasa

Radomiak nagrodzi trenera. Nowy kontrakt i spora podwyżka

Joao Henriques podpisze nowy kontrakt z Radomiakiem Radom. Portugalczyk zwiąże się z Zielonymi umową do połowy 2026 roku. Otrzyma też sporą podwyżkę.

2025.05.16 Mielec
Pilka nozna PKO Ekstraklasa 2024/2025
Stal Mielec - Radomiak Radom
N/z Joao Henriques
Foto Marta Badowska / PressFocus

2025.05.16 Mielec
Football Polish PKO Ekstraklasa Season 2024/2025
Joao Henriques
Credit: Marta Badowska / PressFocus
Czytaj więcej

Polska Ekstraklasa

Będzie wielki powrót do Ekstraklasy? Dwa kluby zainteresowane bramkarzem

Według doniesień medialncyh do PKO BP Ekstraklasy może niedługo wrócić Mateusz Lis. Polskie kluby nie są jednak jedynymi chętnymi na zatrudnienie go.

Goalkeeper Mateusz Lis of Goztepe during the Turkish Super League match between Goztepe and Kayserispor at Goztepe Gursel Aksel Stadium on September 23, 2024 in Izmir, Turkey.  Photo by Seskimphoto  Izmir Turkey Izmir Turkey Copyright: xSeskimphotox Goztepe-Kayserispor-23924 152
2024.09.23 Izmir
pilka nozna liga turecka
Goztepe - Kayserispor
Foto IMAGO/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej