Arjen Robben, skrzydłowy Bayernu Monachium ma pojawić się w pierwszej jedenastce swojego zespołu podczas meczu z Villarrealem. O posadzenie Holendra na ławce apelowały media, jednak wszystko wskazuje na to, że Jupp Heynckes da mu szansę na przełamanie.
Przypomnijmy, że Robben dopiero co wrócił do gry po przerwie spowodowanej kontuzją. Mimo tego został on wystawiony w przegranym meczu z Borussią Dortmund i niestety, zawiódł totalnie. Dziennikarze w Niemczech nie pozostawili na Holendrze suchej nitki i domagali się posadzenia go na ławce rezerwowych.
Szkoleniowiec Bawarczyków, Jupp Heynckes nie zamierza jednak słuchać porad z mediów. 66-letni trenera dał jasno do zrozumienia, że będzie stawiać na Robbena. – Muszę wprowadzić go do pierwszego składu tak szybko jak to tylko jest możliwe – wyznał.
Jeśli Bayern pokona we wtorkowy wieczór „Żółtą Łódź Podwodną” to zapewni sobie awans do 1/8 finału i niemal na pewno zajmie pierwsze miejsce w grupie A.
Szkoleniowiec Bawarczyków, Jupp Heynckes nie zamierza jednak słuchać porad z mediów. 66-letni trenera dał jasno do zrozumienia, że będzie stawiać na Robbena. – Muszę wprowadzić go do pierwszego składu tak szybko jak to tylko jest możliwe – wyznał.
Jeśli Bayern pokona we wtorkowy wieczór „Żółtą Łódź Podwodną” to zapewni sobie awans do 1/8 finału i niemal na pewno zajmie pierwsze miejsce w grupie A.
GG, Piłka Nożna
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 48/2024
