Wszyscy fani południowoamerykańskiego futbolu ostrzyli sobie zęby na towarzyskie starcie Argentyny z Brazylią, które miało się odbyć w nocy z środy na czwartek. Miało, ponieważ do spotkania ostatecznie nie doszło.
Ranking FIFA: Awans Polski, roszady w czołówce – KLIKNIJ!
W obu zespołach miało zabraknąć największych gwiazd, jednak dla kibiców nie miało to absolutnie żadnego znaczenia. Argentyńczycy i Brazylijczycy przyjechali na stadion w Resistencii w swoich krajowych składach, ale meczu nie rozegrali ponieważ na obiekcie doszło do potężnej awarii prądu.
Piłkarze co prawda wyszli na rozgrzewkę, ale po długim oczekiwaniu postanowili zejść do szatni. Organizatorom nie udało się naprawić awarii prądu i mecz musiał zostać odwołany.
Lokalne media nie zostawiły na Argentyńskiej Federacji Piłkarskiej suchej nitki i piszą o ogromnej kompromitacji. Podobne głosy płyną z brazylijskiej prasy.
W obu zespołach miało zabraknąć największych gwiazd, jednak dla kibiców nie miało to absolutnie żadnego znaczenia. Argentyńczycy i Brazylijczycy przyjechali na stadion w Resistencii w swoich krajowych składach, ale meczu nie rozegrali ponieważ na obiekcie doszło do potężnej awarii prądu.
Piłkarze co prawda wyszli na rozgrzewkę, ale po długim oczekiwaniu postanowili zejść do szatni. Organizatorom nie udało się naprawić awarii prądu i mecz musiał zostać odwołany.
Lokalne media nie zostawiły na Argentyńskiej Federacji Piłkarskiej suchej nitki i piszą o ogromnej kompromitacji. Podobne głosy płyną z brazylijskiej prasy.
GG, PilkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 45/2024
Najnowsze
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Wielki teatr i mały teatrzyk
Przemysław Pawlak
Budujmy boiska! Strategia godna pochwały!
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: W głowie pusto, ino groch z kapustą [FELIETON]
Roman Kołtoń