W pierwszym meczu 34 kolejki Premier League Lisy przegrały 0:1 ze Srokami.
Rafael Benitez miał powody do zadowolenia po meczu z Leicester.
Newcastle niepewne swego musiało zapunktować w Leicester. Po kwadransie bliski trafienia był Salomon Rondon. Wenezuelczyk trafił rzutu wolnego w spojenie. Leicester nie pozostało dłużne. Martin Dubravka zwijał się jak w ukropie, ale co najważniejsze nie dał się pokonać. W 32 minucie Ayoze Perez dołożył głowę do wrzutki Matta Ritchiego. To był jedyny gol pierwszej połowy.
Po przerwie gra zaostrzyła się, jednak nie obfitowała w podbramkowe spięcia. Podopieczni Rafaela Beniteza zdawali sobie sprawę z wagi trzech punktów. Sroki były więc skupione na defensywie i skutecznie kradły sekundy. W 80 minucie piłkę meczową miał Jamie Vardy, jednak fatalnie przestrzelił. To niepodobne do niego, ponieważ w ostatnich tygodniach był nad wyraz skuteczny. Newcastle wygrało 1:0 i przybliżyło się do utrzymania. Drużyna Beniteza lokuje się na 13 pozycji i ma już 10 punktów przewagi nad 18 Cardiff City.
Leicester jest siódme.
sul, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
