Amorim wpadł w szał. Szkoleniowiec Manchesteru United demolował szatnię
Manchester United kompletnie zawodzi i niewiele brakuje, aby Czerwone Diabły notowały kolejne spadki w tabeli. Po meczu z Brighton szkoleniowiec drużyny wpadł w istna furię, wskutek której ucierpiał sprzęt klubu.
Ostatnie tygodnie dla Czerwonych Diabłów są lekko mówiąc – słabe. Manchester United gra bardzo źle, czego dowodem była ostatnia, domowa porażka z Brighton. Mewy wygrały 3:1 z gospodarzami.
Jak podaje The Atlhletic, Ruben Amorim w trakcie odprawy pomeczowej wpadł w furię i zaczął… demolować szatnię. W dosłownym tego słowa znaczeniu. Przewracał krzesła, stoły, „cisnął” butelkami i przede wszystkim uszkodził duży telewizor, który służy do prezentacji taktyki przed meczem.
Klub ma kilka dni na naprawę i przede wszystkim wymianę zniszczonego ekranu. Już w czwartek Manchester United zagra u siebie ze szkockim Rangers w ramach Ligi Europy. (MŁ)