Ambitna walka Starej Damy. Juventus zremisował z Borussią M.
Do Niemiec piłkarze Juventusu Turyn przyjeżdżali ze świetnym bilansem. Stara Dama jako jedyna w grupie D nie zaznała smaku porażki i chciała po meczu z Borussią Moenchengladbach ten stan utrzymać.
Sytuacja w grupie D – KLIKNIJ!
W trzech pierwszych kolejkach Juventus zainkasował siedem punktów. Mistrz Włoch dopiero w poprzedniej serii gier po raz pierwszy stracił punkty, remisując na własnym terenie właśnie z Borussią. Dla Niemców z kolei było to pierwsze „oczko” w obecnej edycji Champions League.
Dlatego w ekipie z Bundesligi mobilizacja na rewanż z Juventusem była ogromna. Jeżeli Borussia chciała jeszcze liczyć się w walce o awans do kolejnej rundy, to dzisiaj musiała po prostu zainkasować komplet punktów.
Determinacja gospodarzy opłaciła się już w 18. minucie. Po serii błędów defensywy Juventusu piłka powędrowała ostatecznie do Fabiana Johnsona. Zawodnik Borussii oddał precyzyjne uderzenie w kierunku dalszego słupka i Gianluigi Buffon w tej sytuacji nie miał zbyt wiele do powiedzenia.
Trzeba przyznać, że odpowiedź Juventusu była imponująca. W końcówce pierwszej połowy Paul Pogba świetnie przerzucił piłkę do Stephana Lichtsteinera, który bez zastanowienia oddał uderzenie z powietrza. Bramkarz Borussii był bezradny.
Stara Dama zakończyła pierwszą połowę w imponującym stylu, ale początek drugiej części gry nie był dobry w wykonaniu gości. W 53. minucie meczu arbiter słusznie wyrzucił z boiska Hernanesa, który w brutalnym stylu zaatakował jednego z rywali.
Utrata jednego zawodnika oczywiście nieco ustawiła przebieg drugiej połowy. Borussia rzuciła się do ataków, ale Juventus imponował dobrą organizacją w defensywie. Ostatecznie Starej Damie udało się utrzymać rezultat remisowy do ostatniego gwizdka arbitra.
gmar, PilkaNozna.pl
foto: Łukasz Skwiot