Włodarze Tottenhamu zdecydowali się skorzystać z opcji przedłużenia kontraktu z Tobym Alderweireldem o rok. Na mocy uaktualnionej umowy Belg pozostanie związany ze Spurs do końca sezonu 2019/2020.
Alderweireld zostanie w Tottenhamie do 2020 roku (fot. Łukasz Skwiot)
Jeszcze w grudniu mogliśmy przeczytać bliźniaczo brzmiący komunikat na oficjalnej stronie internetowej Tottenhamu, kiedy klub decydował się na skorzystanie z opcji przedłużenia kontraktu z Janem Vertonghenem. Dziś natomiast na stronie Spurs ogłoszone zostało przedłużenie umowy wiążącej z klubem Toby’ego Alderweirelda. W obu tych przypadkach klub zachował się tak samo – wobec plotek wiążących belgijskich obrońców z nowymi klubami Tottenham zdecydował się skorzystać z opcji zawartej w kontrakcie i przedłużyć go o rok.
W przypadku Alderweirelda sporo mówiło się o zainteresowaniu Manchesteru United, zwłaszcza za kadencji Jose Mourinho. Portugalczyk miał być wielkim fanem talentu belgijskiego defensora i chciał go sprowadzić na Old Trafford za wszelką cenę, jednak sam zawodnik nie był zainteresowany przenosinami. Przedłużenie kontraktu z byłym piłkarzem Atletico już w grudniu zapowiadał Mauricio Pochettino, który uznawał to za oczywiste.
29-latek trafił do Londynu w 2015 roku, kiedy Tottenham wykupił go z Atletico za 16 milionów euro, co dziś może wydawać się ceną okazyjną. Uwagę działaczy Belg zwrócił podczas rocznego wypożyczenia do Southampton, kiedy świetnie radził sobie w rozgrywkach ligowych i zapracował sobie na transfer do lepszego klubu. Od tego czasu rozegrał już 135 meczów w pierwszej drużynie Spurs. Ponadto jest on ważną częścią reprezentacji Belgii, w której wystąpił już 88 razy. Zaliczył także występy na wielkich turniejach, między innymi na ubiegłorocznym mundialu w Rosji.
pber, PiłkaNożna.pl
źr. Tottenham Hotspurs
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
