Przejdź do treści
Agenci zarobią mniej

Ligi w Europie Świat

Agenci zarobią mniej

FIFA zmienia regulamin transferowy i narzuca limity na prowizje dla agentów. To pokłosie bajońskich sum, które agenci zarabiali przy transakcjach swoich piłkarzy.



Praca agentów w europejskim futbolu od dawna jest na świeczniku. Niektórzy przedstawiciele zawodników inkasują nawet kilkadziesiąt milionów euro, biorąc kwoty od każdego z klubów, który jest włączony w negocjacje. FIFA chce ukrócić możliwości „magnatów futbolu” i zamierza wprowadzić rygorystyczne prawo transferowe.


Światowa organizacja chce nałożyć limit na prowizje transferowe dla agentów, które mają wynieść maksimum 10 procent od całej kwoty transferowej i 3 procent od pensji zarabianej od piłkarza. Przepisy będą wprowadzone dla wszystkich, jednak federacje poszczególnych krajów będą miały prawo wprowadzić jeszcze bardziej ostrzejsze przepisy dotyczące transferów zawodników.

Co więcej, pieniądze nie będą wysyłane bezpośrednio do agenta. Kwoty mają być przepuszczane przez system izb rozliczeniowych FIFA. Gdy wszystko będzie zgodne z zasadami, należna kwota zostanie wypłacona agentowi. 

Ograniczeniom nie ulegną za to inne usługi agentów. Mowa tu przede wszystkim i działania marketingowe, podpisywanie umów z zewnętrznymi markami a także dbanie o wizerunek swojego klienta.

Agenci piłkarscy nierzadko są nazywanie „szarą eminencję futbolu”. Najbardziej kontrowersyjnymi postaciami są Mino Raiola oraz Jorge Mendes. Obaj agenci mają w swoich stajniach najlepszych piłkarzy na świecie i zarabiają ogromne kwoty pieniędzy. Pojawiły się nawet głosy, że Raiola z Mendesem oszukują fiskusa i nie płacą podatków zgodnie z zasadami. Zamiast tego odprowadzają kwoty w rajach podatkowych.

młan, PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024