8:0 Realu? Tak wysoko nie wygrano w Lidze Mistrzów od dawna
Real Madryt już wcześniej zapewnił sobie awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów, jednak to wcale nie oznaczało, że Królewscy nie podejdą do meczu z Malmoe odpowiednio zmotywowani. Piłkarze Rafaela Beniteza urządzili sobie ostry trening strzelecki i zapisali się na kartach historii.
Karim Benzema był jednym z bohaterów meczu z Malmoe (foto: Ł.Skwiot)
Wtorek z Ligą Mistrzów: Komu radość, komu łzy? (wideo) – KLIKNIJ!Real nie miał żadnej litości dla niżej notowanego rywala i rozbił go w puch i pył (8:0). Taki rezultat oznacza, że Królewscy osiągnęli najwyższe zwycięstwo w dziejach Ligi Mistrzów (wcześniej Pucharu Europy), wyłączając oczywiście mecze eliminacyjne.
W całej historii podobny rezultat padł zaledwie dwa razy. W sezonie 1957-58 Real rozgromił w takim samym stosunku Sevillę, a podczas kampanii 2007-08 Liverpool strzelił osiem goli Besiktasowi.
Drużyna z Madrytu przypieczętowała we wtorek swój awans do kolejnej rundy i pierwsze miejsce w swojej grupie, które daje lepsze rozstawienie przed losowaniem 1/8 finału.
gar, PiłkaNożna.pl