Sobotnie zmagania w 13. kolejce PKO Bank Polski Ekstraklasy rozpoczęły się w Grodzisku Wielkopolskim. Warta Poznań przegrała 1:2 ze szczecińską Pogonią.
Goście ze Szczecina świetnie zaczęli potyczkę z Wartą. Portowcy potrzebowali zaledwie siedmiu minut, aby wyjść na prowadzenie. Rezultat zawodów otworzył Alexander Gorgon, który wykorzystał podanie od Jakuba Bartkowskiego. Austriacki pomocnik uderzył bez zastanowienia, nie dając szans strzegącemu bramki Warty Adrianowi Lisowi.
Pogoń poszła za ciosem i po czterech minutach świętowała kolejnego gola. Ponownie asystował prawy obrońca Bartkowski, a tym razem na listę strzelców wpisał się Słoweniec Luka Zahović.
Po pierwszej połowie zespół trenera Kosty Runjaicia w pełni zasłużenie prowadził 2:0.
Na drugą część zawodów gospodarze wyszli pełni determinacji i chęci odrobienia strat. Zaczęli bardzo obiecująco. Zaledwie kilkadziesiąt sekund po rozpoczęciu gry Dante Stipica musiał wyciągać piłkę z siatki po strzale skrzydłowego Michała Jakóbowskiego.
Warta wróciła do gry, lecz zabrakło jej konsekwencji. Po zdobytej bramce drużyna trenera Piotra Tworka nie zdołała zepchnąć rywala do defensywy i poszukać wyrównującego trafienia. Okazje na kolejne gole miała za to Pogoń. Próbowali Kacper Kozłowski, a także kilkukrotnie Zahović.
Więcej bramek w Grodzisku Wielkopolskim jednak nie padło. Ostatecznie szczeciński zespół wygrał 2:1, dzięki czemu awansował na czwarte miejsce w tabeli Ekstraklasy. Z kolei Warta potwierdziła, że trudno gra jej się w tym sezonie na swoim terenie. W roli gospodarza beniaminek wygrał dotychczas tylko jeden mecz.
kwit, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
