Bayern wraca do ścisłej czołówki tabeli Bundesligi. W sobotnim meczu dziewiątej kolejki ligi niemieckiej drużyna z Monachium zwyciężyła 2:1 z FSV Mainz na wyjeździe.
Na premierowego gola w sobotnim spotkaniu rozgrywanym na stadionie Opel Arena trzeba było poczekać do końcówki pierwszej połowy. W 39. minucie gry wynik potyczki otworzył Leon Goretzka: pomocnik Bayernu popisał się efektownym uderzeniem z powietrza po podaniu z prawego skrzydła autorstwa Joshuy Kimmicha.
Tuż po przerwie gospodarze zdołali odrobić straty. W 48. minucie gry Holender Jean-Paul Boetius zamienił na gola dobre dośrodkowanie prawego obrońcy Daniela Brosinskiego.
Po wyrównującej bramce dla Mainz przez jakiś czas w Moguncji zanosiło się na niespodziankę. Faworyci ze stolicy Bawarii potrafili jednak przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. W 62. minucie gry Renato Sanches odzyskał piłkę na połowie gospodarzy i błyskawicznie podał do Roberta Lewandowskiego. Polski napastnik zagrał w polu karnym do nadbiegającego Thiago Alcantary, a ten skierował piłkę do siatki.
Lewandowski tym razem nie zdobył bramki, zaliczając jedynie asystę. Reprezentant Polski rozegrał pełne 90 minut przeciwko Mainz.
Po sobotniej wygranej zespół prowadzony przez trenera Niko Kovaca awansował na pozycję wicelidera tabeli Bundesligi. Do Borussii Dortmund traci obecnie dwa punkty.
kwit, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
