Poznański Lech nadrabia zaległości w PKO Bank Polski Ekstraklasie. Kolejorz, który nie ma już marginesu błędu w lidze, w środę podejmie Pogoń Szczecin.
12 punktów – tyle wynosi aktualna strata Lecha do prowadzącej w tabeli Legii Warszawa. Jeżeli poznańska drużyna myśli o włączeniu się do walki o miejsce na podium, nie może zaliczać kolejnych wpadek w rozgrywkach Ekstraklasy. Tej jesieni Kolejorz tracił już punkty między innymi z Wisłą Płock, Jagiellonią Białystok, Cracovią czy w ostatni weekend ze Stalą Mielec.
– Mamy za mało punktów, z których niestety sporo straciliśmy na własne życzenie. Wielu ze straconych goli powinniśmy spokojnie zapobiec i to spędza nam sen z powiek. Dużo nie trzeba było, żeby oczek na naszym koncie było więcej – powiedział podczas wtorkowej konferencji prasowej Dariusz Żuraw. – Mamy dwa mecze przed sobą i musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, żeby ta sytuacja nie była gorsza. Uważam, że jeśli dobrze się przygotujemy, jeśli dobrze w klubie przepracujemy nie tylko okres przygotowawczy, ale i zimowe okienko transferowe, to jeszcze nic nie jest stracone – zapowiedział trener Kolejorza.
Lech zakończy rok dwoma spotkaniami na swoim stadionie. Najpierw zmierzy się z Pogonią w zaległym meczu piątej kolejki. Z kolei w sobotę, 19 grudnia, do Poznania przyjedzie Wisła Kraków.
kwit, Piłkanożna.pl
Źródło: Lech Poznań
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
